Kanjam Illuminate

Kanjam to bezkontaktowa gra sportowa z latającym dyskiem i dwoma plastikowymi koszami. Koszty są oddalone od siebie o 15 metrów. Naprzeciw siebie grają dwa dwuosobowe zespoły. Celem jest rzucenie latającym dyskiem - frisbee z jednego kosza i trafienie do drugiego kosza. Gracz rzuca do kosza, gdzie czeka jego kolega z drużyny, który może dotknąć frisbee i umieścić je w koszu. Drużyna, która jako pierwsza zdobędzie 21 punktów, wygrywa. Gra idealnie nadaje się na łąkę, plażę, do parku lub do ogrodu (szkolnego). To wykonanie nie powstrzyma Cię od gry nawet w nocy...

Oryginalny zestaw Kanjam Illuminate zawiera:

• Nowa, ulepszona wersja: w zestawie znajduje się również oświetlenie frisbee (umieszczone na spodzie dysku) - dzięki czemu czeka Cię jeszcze większa frajda z gry.
• Dwa wytrzymałe, łatwe do przenoszenia kosze - wysokość kosza 51 cm, średnica kosza 42 cm.
• Kosze są wykonane z tworzywa sztucznego - białe wykończenie.
• Oficjalny latający dysk - frisbee o wadze 168 g (wykonany z materiałów pochodzących z recyklingu). Średnica frisbee: 27 cm.
• Oświetlenie gry: dwa światła, które można łatwo przymocować do przenośnych koszy - za pomocą rzepu. W skład naszego zestawu wchodzi również 6 baterii AAA - dzięki czemu możesz od razu rozpocząć grę.
• Oczywiście w zestawie znajdują się również czeskie zasady.
• Całość dostarczana jest w kartonowym pudełku ułatwiającym przenoszenie koszy i frisbee.

Parametry gry

Liczba graczy: 4 (2 drużyny)	Komunikacja:
Czas gry: 20 minut	Strategia:
Wiek graczy: od 6 lat	Losowość:
Trudność przygotowania: łatwa

Recenzja gry

Dwa plastikowe kosze, które można łatwo złożyć, jeden latający talerz - frisbee, to wszystko umieszczone w papierowym pudełku + dodatkowo dwa światła, dzięki czemu możesz grać nawet w nocy! Kanjam to kolejna gra z naszej nowej oferty gier plenerowych, na przykład na imprezę, imprezę firmową lub teambuilding... O grze napisaliśmy kompletną recenzję, koniecznie przeczytajcie ją na naszym blogu.

Opinia eksperta

Po raz pierwszy zagraliśmy w Kanjam na naszych podmiejskich obozach z dziećmi. Niektóre dzieci bawiły się tak dobrze, że nie chciały się od niego oderwać, a inne nie były nim zbytnio zachwycone. Chodzi o to, że nie każdy musi umieć rzucać latającym dyskiem. W końcu potrzeba precyzyjnego rzutu, aby twój kolega z drużyny mógł trafić frisbee i trafić do kosza.

W końcu zrobiliśmy dzieciom turniej par i w końcu wszyscy grali, wystarczyło dać silniejszych ze słabszymi. Gra jest z pewnością bardzo interesująca i zmusza do ruchu. Uważam, że trochę niepraktyczne jest kartonowe pudełko do przenoszenia, jakiś worek byłby na pewno bardziej praktyczny, zarzucić na ramię, znaleźć odpowiednie miejsce i iść grać...

Jeśli interesuje cię więcej informacji o grze, koniecznie przeczytaj recenzję na naszym blogu lub obejrzyj wideorecenzję gry na naszym kanale Youtube.